Test Na Przywódce Czerodzjów/ek {Rosa}

Neklisa

Neklisa uśmiechnęła się chytrze pomimo bólu. Skoncentrowała się i nagle pojawiła się mgła. Po chwili znikła, a Neklisa była uleczona. Wstała i nagle skoczyła na Rose i wbiła miecz w brzuch. Uderzyła ją z łokcia w klatkę piersiową i skoczyła na drzewo.

Rosa · Gość

Rosa wyjęła nuż z brzucha i stanęła prosto. Krew kapała na ziemię, ale jej to nie obchodzi. - Nie zadałaś mi najpierw pytań, więc nie chcesz żebym była alfą - powiedziała patrząc na drzewo. Wokół niej pojawił się biały krąg teraz Rosa była bardzo szybka. Naglę pojawiła się obok Neklisy i kopnęła ją w brzuch tak że ona spadła, następnie gdy ta leciała na dół to Rosa pojawiła się obok niej i kopnęła ją w plecy, a następnie w brzuch. Neklisa wbiła się w siemię. Rosa podniosła miecz, który wcześniej wbiła w nią dziewczyna. Rosa zrobiła tylko zamach, ale e nic nie uderzyła. Tylko wbiła mocno w brzuch czerwonowłosej. - Jak uważasz że się nie nadaje to będzie kłopot. Rezygnuje - powiedziała i wyszła pomału. Wiatr zaczął bardzo mocno wiać, więc po dziewczynie nie zostało ani śladu.

Neklisa

Neklisa zdziwiła się. Przecież ona nic takiego nie powiedziała. Po prostu na chciała mieć już za sobą walkę. Prawie wszystko ją bolało, ale dla Neklisy to nie był żaden problem. Wyciągnęła miecz i skoncentrowała się. Po chwili pojawiła się mgła, która zaczęła zasłaniać całą widoczność. Nagle Neklisa poczuła, że jest zdrowa. Mgła znikła, a dziewczyna wstała. - Dziwie, że Rosa chciała zdawać, przecież ona mogła zdać, ale niestety bardzo szybko się wycofała i to jest wielki minus. - pomyślała i schowała miecz. Po chwili odeszła z tego miejsca.

z/t